W zanadrzu mam ostatnio kilka pomysłów. Tym razem miałem zrobić utwór zbliżony charakterem do muzyki tanecznej. Wyszło jak zawsze – inaczej – lepiej niż planowałem, bo zakosztowałem czegoś nowego.
Szukając inspiracji natknąłem się na twórczość faceta o ksywie Dub FX. Zrobił na mnie piorunujące wrażenie, a zwłaszcza jego kawałek Rude Boy. Gość cały kipi muzyką!
Wracając do tematu dwa projekty trafiły do „poczekalni” a zająłem się kawałkiem w klimatach lekko drum’n’bassowych. Wstępna kompozycja do odsłuchania poniżej. Na razie bezimienna. Może ktoś ma pomysł jak ją zatytułować, bo ja nie mam zielonego pojęcia? A w takim tempie pewnie skończę tą produkcję do końca tygodnia.
[audio:projekt_2011IX20.mp3]